Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 91sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

HELLION - To Hellion And Back

 

(2014 HNE)

Autor: Wojciech Chamryk

 

 

hellion-tohellionandback

Disc One
1.Backstabber
2.Driving Hard
3.Don’t Take No For An Answer
4.Break The Spell 
5.Up From The Depths
6.Run For Your Life 
7.Get Ready 
8.Witching Hour 
9.Screams In The Night
10.Upside Down Guitar Solo/
11.The Hand 
12.Bad Attitude
13.Tower Of Air 
Disc Two
1.Nevermore
2.Exciter
3.The Evil One
4.Breakdown
5.The Black Book

6.Living In Hell

7.Stormrider
8.Demon Attack 
9.Resurrection/Will Not Go Quietly
10.Shit (Is Gonna Hit The Fan)
11.Dead And Gone 
12.Dream Deceiver

Amerykański Hellion jakoś nigdy nie zdołał przebić się do ścisłej czołówki sceny metalowej lat 80-tych. Być może na taki stan rzeczy wpłynął fakt, że w owym czasie ukazały się tylko dwie EPki oraz jeden LP, zaś drugi album grupy, „The Black Book” z 1990r. pojawił się na rynku tuż przed inwazją grunge. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji Ann Boleyn zawiesiła działalność zespołu aż na osiem lat. Z kolei po powrocie na przełomie wieków, mimo regularnie pojawiających się płyt studyjnych i koncertowych, grupa cieszyła się bardziej kultowym statusem niż prawdziwą popularnością. Dlatego też zamilkła na kolejne 10 lat, by powrócić niedawno w zreformowanym składzie, z dwoma młodszymi wiekiem, lecz już doświadczonymi muzykami oraz legendą perkusji, znanym wokalistce od lat 80-tych Simonem Wright’em (ex-Dio, ex-AC/DC). Pierwszym przejawem aktywności nowego wcielenia Hellion jest rzeczona podwójna kompilacja, po której ukaże się nowy, pierwszy od 11 lat, album studyjny. „To Hellion And Back” to wybór dokonań Hellion z lat 1983 – 2003, z kilkoma rzadkimi nagraniami demo oraz jednym nowym utworem z nadchodzącej płyty.

Całość otwiera pięć numerów z debiutu „Hellion” – brakuje tylko „Lookin’ For A Good Time”. W 1983r. zespół grał dość surowo i dynamicznie, nie unikając charakterystycznych dla tego okresu melodii, zaś Ann Boleyn śpiewała drapieżnie, będąc jedną z najciekawszych metalowych wokalistek wczesnych lat 80-tych. Nagrania demo mamy trzy: dwa pierwsze, „Run For Your Life” oraz „Get Ready”, pochodzą z 1984r., zaś ich producentem był Ronnie James Dio. Zaowocowało to pewnymi podobieństwami do brzmienia jego macierzystego zespołu, szczególnie w wykorzystaniu instrumentów klawiszowych w „Run For Your Life”. O rok młodsze nagranie próbne „Witching Hour” jest już bardziej surowe, z kolei wybór 5 numerów z LP „Screams In The Night” uzmysławia, że Hellion w 1987r. poszedł w stronę bardziej melodyjnego, chociaż wciąż metalowego grania.

Na dysku drugim mamy utwory z lat 1988 – 2014. Najstarsze, w tym szalony cover „Exciter” Judas Priest, pochodzą z EP „Postcards From The Asylum” oraz albumu „The Black Book” i niewątpliwie dobrze zniosły próbę czasu. Utwory z krążka „Will Not Go Quietly” (2003) nie są już tak porywające, chociaż nie ma tu absolutnie mowy o obniżeniu lotów. Zaś zamykający całość najnowszy „Hell Has No Fury” z przygotowywanego do wydania albumu „Karma’s Bitch” to szybki, mroczny, rasowy numer w stylu najlepszych dokonań Hellion. Tak więc w oczekiwaniu na tę płytę warto sięgnąć po „To Hellion And Back” – starsi mogą dzięki niej przypomnieć sobie dawne czasy, młodsi poznać jedną z lepszych, choć niedocenianych, kapel z tamtych lat.

(5)

rightslider_001.png rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_003.png

Goście

5521306
DzisiajDzisiaj83
WczorajWczoraj615
Ten tydzieńTen tydzień2006
Ten miesiącTen miesiąc6987
WszystkieWszystkie5521306
18.97.9.174