NECROFILIA - Rhelligion
(2019 Self-Released)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist:
Till Die
Path
Ballad Of Death
Welcome To The Show
Dead Sun
rHELLigion
Follow Down
Old Man
Against
Son Of Beer
Reflection
Black Metal (Venom cover)
Path
Ballad Of Death
Welcome To The Show
Dead Sun
rHELLigion
Follow Down
Old Man
Against
Son Of Beer
Reflection
Black Metal (Venom cover)
Jak grają piłkarze San Marino pamiętamy doskonale, zresztą to w meczu z naszą drużyną strzelili historyczną dla siebie bramkę w eliminacjach mistrzostw świata, a jeszcze w latach 90. to my wbiliśmy im gola... ręką Jana Furtoka. Scena muzyczna tego miniaturowego państwa też nie jest zbyt silna, a istniejąca z przerwami od 1995 roku Necrofilia jest jednym z jej najdłużej działających zespołów. Inna sprawa z efektywnością, bo „Rhelligion” to trzeci album tego kwartetu, wydany po 15-letniej przerwie. Panowie łoją jednak death/thrash na tyle profesjonalnie, że powinno sięgnąć po ten album nieco więcej fanów. Co prawda zespół przesadza, i to bardzo, z czasem trwania niektórych utworów (5:50 w przypadku „Dead Sun” to kompletne nieporozumienie, bo wyszedł monotonny numer bez jakiegokolwiek poloru), ale już w tych krótkich, szybkich strzałach, jak tytułowy bądź „Follow Down” panowie radzą sobie wyśmienicie. Jest moc, intensywność, mocarna sekcja i świetne gitary, a Zao zdziera gardło za dwóch. Finał tej udanej płyty to trzyminutowy cover „Black Metal” Venom, zagrany jeszcze intensywniej i szybciej niż w oryginale, tak jakby wzięło się za niego Motörhead – może kolejną wydadzą ciut szybciej?
(4/6)
Wojciech Chamryk
Wojciech Chamryk