Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 89sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

Down To Nothing na Persistence Tour 2017

 
persistence tour 22017 mAmerykańska formacja hardcore’owa, w której składzie znajdują się członkowie m.in.: Trapped Under Ice i Terror, dołącza do składu Persistence Tour 2017. Polski koncert w ramach tej legendarnej już trasy odbędzie się 19 stycznia w warszawskiej Progresji. Oprócz Down To Nothing na scenie zobaczymy: Suicidal Tendencies (z Davem Lombardo), Agnostic Front, Municipal i Waste Of Jericho.
 
SUICIDAL TENDENCIES (USA) crossover, thrash, hardcore:
To jedna z tych kapel, których koncertu nigdy nie zapomnisz. Dynamit na scenie, gigantyczna charyzma Mike’a Muira, wspaniałe umiejętności jego kumpli instrumentalistów, składają się na niesamowity show, w którym jest miejsce na crossover, którego Suicidal Tendencies są współtwórcami, thrash metal oraz soczysty hardcore. Kalifornijska grupa jest na scenie już od 35 lat, na koncie ma tak niezapomniane albumy jak „Join The Army”, czy „Lights…Camera…Revolution!” i hity kalibru “Trip At The Brain", „Institutionalized”, „Possessed To Skate”, „You Can't Bring Me Down”, „War Inside My Head”. Pomimo długiego stażu Suicidal Tendencies nic nie traci na jakości, zaś Mike w swoich tekstach nie złagodniał nawet odrobinę i wciąż bezlitośnie piętnuje złe rzeczy, które dzieją się na świecie. Zawsze szczerzy w swym przekazie i zawsze niesamowici na scenie. Jedna z tych kapel, które trzeba choć raz w życiu zobaczyć na żywo.
Sprawdź, jeśli lubisz: D.R.I., Anthrax, Municipal Waste, Cro-Mags, Dr. Living Dead!...
 
AGNOSTIC FRONT (USA) hardcore:
Zawsze w kontrze do establishmentu polityczno-biznesowego, zawsze po stronie niesprawiedliwie traktowanych i piętnujący wszelkie zło, jakie dzieje się na świecie. Oraz bezgranicznie zakochani w rodzinnym Nowym Jorku, szczególnie z czasów, gdy w mieście mekką dla kapel niezależnych był niezapomniany klub "CBGB". Oto Agnostic Front, jedna z największych legend hard core'a i hardcore punka.
"Victim In Pain", "Cause For Alarm", "Liberty And Justice For..." – trzy pierwsze albumy kapeli dowodzonej od ponad 30 lat przez niezmordowanych Vinny'ego Stigmę i Rogera Mireta, to pomnikowe płyty gatunku, klasyka klasyk. Ale Agnostic Front nie jest zespołem spoczywającym na laurach albo odcinającym kupony. Co to, to nie. Nowojorska legenda ciężko pracuje i regularnie dostarcza fanom nowej muzyki. W 2015 roku kapela wydała świetnie przyjęty materiał "The American Dream Died", wyprodukowany przez młodszego brata Rogera, Freddy'ego Criciena, wokalistę Madball. Promowali go już w Polsce na, jak zawsze, megaenergetycznych koncertach z dziesiątkami fanów robiących stage diving, oczywiście za przyzwoleniem i ku uciesze zespołu. Promować będą raz jeszcze. Kto chce posłuchać o prawdziwym życiu w Ameryce albo skoczyć sobie ze sceny, nie może koncertu Agnostic Front pominąć. Nie powinien, bo takiego wydarzenia się nie zapomina.
Sprawdź, jeśli lubisz: Madball, Cro-Mags, Death Before Dishonor, Sick of It All, Terror…
 
MUNICIPAL WASTE (USA) crossover, thrash metal:
Jeśli ktoś lubi Wehrmacht, Cryptic Slaughter, Septic Death, Poison Idea, D.R.I., Suicidal Tendencies, Nuclear Assault, nie może nie pokochać Municipal Waste. Powstała w 2001 roku w Wirginii kapela, w której składzie znajdziemy muzyków Iron Reagan, Bat, czy Cannabis Corpse, wspaniale kontynuuje tradycje wyżej wymienionych starszych kolegów. Ich muzyka to wybuchowa energia, pędzące tempa, ale i spore poczucie humoru oraz dystans do samych siebie. Na koncie mają pięć studyjnych albumów, zaś ostatni, "The Fatal Feast (Waste In Space)", pochodzi z 2012 roku. Dobra wiadomość jest taka, że po okresie posuchy wydawniczej Municipal Waste przygotowuje nowy materiał! Zagra na nim nowy drugi gitarzysta Nick Poulos. Na razie wiele na temat płyty nie ujawnili, ale z pewnością nie zabraknie na niej tego, z czego kapela jest najbardziej znana, czyli ognia i zabawy.
Sprawdź, jeśli lubisz: D.R.I., Violator , S.O.D, Toxic Holocaust, Nuclear Assault…
 
WALLS OF JERICHO (USA) hardcore, metalcore:
W Detroit od kilku lat nie dzieje się dobrze. I to na pewno inspiruje pochodzący z tego miasta zespół Walls Of Jericho to pisania piosenek. Choć oczywiście ich inspiracje wykraczają daleko nie tylko za Detroit i stan Michigan, lecz również Amerykę. Od powstania, czyli 1998 roku, WOJ gra niemal w niezmienionym składzie. Zmiana najczęściej następowała na stanowisku perkusisty, raz zmienił się gitarzysta. Jednak od 2004 roku, kiedy do Walls Of Jericho dołączył bębniarz Dustin Schoenhofer, skład jest stabilny.
W 2016 roku ukazała się pierwsza od ośmiu (!) lat studyjna płyta Walls Of Jericho o bardzo wymownym tytule "No One Can Save You From Yourself", która dotarła do pierwszej 20. "Billboardu". Przerwa miała podłoże, w dużej mierze, osobiste. Wokalistka Candace Kucsulain została bowiem mamą córeczki i poświęciła się obowiązkom rodzicielskim (tatą dziecka jest gitarzysta Death Before Dishonor, Frankie Puopolo). Dziewczynka ma pięć latek, więc Candace mogła więcej czasu poświecić muzyce. Dzięki temu powstał wspomniany album "No One Can Save You From Yourself", stylistycznie na przecięciu hardcore punka i metalcore'a, zawierający chociażby fantastyczny, poświęcony organizacji wspomagającej rodziny dzieci chorych na nowotwory, numer "Relentless". Chcecie usłyszeć go na żywo? To wiecie, co musicie zrobić?
Sprawdź, jeśli lubisz: Hatebreed, All for Nothing, Lionheart, Evergreen Terrace, Terror...
 
DOWN TO NOTHING (USA) hardcore:
W składzie mają muzyków znanych z Terror i Trapped Under Ice, a także dyplomowanego lekarza, pracującego na pogotowiu, perkusistę Daniela Spectora, który wybrał karierę lekarza pogotowia, gdyż towarzyszy jej potężny zastrzyk adrenaliny, podobny do tego z koncertów, bez którego żyć nie może.
Z kolei może Spector (który niedawno został po raz pierwszy tatą), a także jego koledzy - David Wood (wokal), Jared Carman (gitara basowa), Alan Long (gitara) oraz Matt "P-slur" Carr (gitara), żyć bez alkoholu, narkotyków i tytoniu. Wszyscy panowie od lat kierują się bowiem filozofią straight edge, co pomaga im znosić trudy życia w trasie.
Down To Nothing istnieje od 2000 roku, powstał w Richmond w Wirginii, skąd pochodzą chociażby Lamb Of God i Gwar, i przez 16 lat dorobił się statusu czołowego przedstawiciela hardcore punka na świecie. Zespół słynie przede wszystkim z doskonałych, napakowanych gigantyczną energią koncertów oraz z kawałków, w których zgodnie żyją agresja z melodią. Ostatni, jak na razie, album Down To Nothing to "Life On The James" z 2013 roku.
Sprawdź, jeśli lubisz: Trapped Under Ice, Rotting Out, 50 Lions, Turnstile...
https://web.facebook.com/downtonothing
https://downtonothing.bandcamp.com
https://www.youtube.com/watch?v=wLCi3BDzcs8
 
SUICIDAL TENDENCIES (USA) crossover, thrash, hardcore
+
AGNOSTIC FRONT (USA) hardcore
WALLS OF JERICHO (USA) hardcore, metalcore
MUNICIPAL WASTE (USA) crossover, thrash metal
DOWN TO NOTHING (USA) hardcore
 
Kiedy: 12 stycznia (czwartek) 2017
Gdzie: Warszawa@ Progresja, ul.
Fort Wola 22
Bilety: 110 zł – przedsprzedaż, 130 zł – w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions
 
Bilety dostępne na www.knockoutprod.net/sklep (druki kolekcjonerskie)
 
Zaprasza Knock Out Productions
http://www.knockoutprod.net
https://www.facebook.com/productions.knock.out
https://instagram.com/knockoutprod
rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_001.png rightslider_003.png

Goście

5029780
DzisiajDzisiaj3158
WczorajWczoraj2045
Ten tydzieńTen tydzień5203
Ten miesiącTen miesiąc33431
WszystkieWszystkie5029780
18.191.254.0