Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 88sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

GEORDIE - Hope You Like It

 

(1973/2007 7T's)

Autor: \m/\m/

 

geordie-hopeyoulikeit

 

Niedawno zelektryzowała mnie informacja o poważnej chorobie Malcolma Younga (życzę ci Malcolm abyś wrócił jak najszybciej do zdrowia!). Liczyłem, że nie jest to ostatni akcent w istnieniu AC/DC. Prawdopodobnie miałem rację, bowiem ostatnie wiadomości z obozu tego zespołu są nienajgorsze, gdyż band ponoć wybiera się do studia aby nagrać swoją kolejną płytę. Może nie poradzą sobie jak w momencie, gdy zmarł Bon Scott, ale dla fanów każde nowe nagranie AC/DC będzie wielkim wydarzeniem. Te nie do końca optymistyczne newsy zmotywowały mnie aby sięgnąć po nagrania kapeli Geordie. Zespołu, w którym pierwsze kroki na scenie stawiał Brian Johnson. Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że nie jest to powszednie znana grupa. Geordie powstała około 1972 roku w Newcastle. Ich nazwa nawiązuje do potocznego nazwania mieszkańca Newcastle. Od tego wywodzi się też nazwa jednego z najtrudniej zrozumiałego angielskiego dialektu, swoista mieszanka angielskiego, szkockiego i języków skandynawskich. Już w 1973 roku kapele może się pochwalić debiutanckim albumem, właśnie omawianym "Hope You Like It". Rozpoczynający "Keep On Rockin'" jasno stawiają grupę wśród innych tworzących scenę glam rocka. Jednak to nie jedyny składnik muzyczny Geordie. Muzycy bowiem bardzo mocno sięgają do rocka lat sześćdziesiątych oraz korzeni tej muzyki, tj. bluesa, rhythm'n'bluesa czy rock'n'rolla. Odnajdziemy także nawiązania do folka i muzyki tradycyjnej. Sporo jest tu wycieczek w stronę hard rocka. Czasami wręcz odnosi się wrażenie, że mamy do czynienia z lżej grającym tą odmianę bandem. Żeby jeszcze lepiej zobrazować muzykę Geordie na swoim debiucie przytoczę parę nazw. Myślę, że inni także usłyszą inspiracje chociażby Status Quo, Slade, T.Rex, a po części The Kinks i Led Zeppelin. Zdecydowaną większość tego albumu stanowią kawałki dynamiczne. Takie "Hope You Like It", "All Because Of You", "Can You Do It" czy "Geordie Stomp" to miód na uszy zwolenników brytyjskiego glam rocka lat siedemdziesiątych. Jak wcześniej wspomniałem to sedno muzyki Geordie. Czasami kompozycje mocniej przechylają się w stronę rocka ("Old Time Rocker", "Ain't It Just Like A Woman", "Francis Was A Rocker"), innym razem w stronę hard rocka ("Strange Man", "Black Cat Woman"). Zaś do muzyki tradycyjnej nawiązuje "Gordie's Lost His Liggie", czy też "Red Eyed Lady". Natomiast "Don't Do That" to taki folk przepuszczony przez pryzmat glam rocka ale z naleciałościami rocka lat sześćdziesiątych, ale i przypominający po części Led Zeppelin, który też lubił takie wycieczki. Jedynym wolnym utworem jest "Oh Lord". Wymienione wcześniej "Don't Do That", "All Because Of You" czy "Can You Do It" otarły się o ówczesne listy przebojów. Dla mnie jednak, żadne z tych nagrań nie miała i nie ma szans wobec przebojowości kawałków Sweet, Slade, Mud czy Suzi Quatro. I to było przekleństwo tej kapeli. Brak ewidentnych przebojów. I nie chodzi o jakieś mdłe i lekkie granie, a dynamiczne, wręcz czadowe łojenie, którym charakteryzowała wtedy niemała cześć środowiska brytyjskiego glam rocka. Mimo braku hitów to dla mnie "Hope You Like It" ma klasę i jest albumem wartym poznania.

\m/\m/

 

rightslider_003.png rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_001.png

Goście

4986358
DzisiajDzisiaj978
WczorajWczoraj2630
Ten tydzieńTen tydzień8992
Ten miesiącTen miesiąc69191
WszystkieWszystkie4986358
54.196.27.122