BRUTALLY DECEASED - Black Infernal Vortex
(2014 Doomentia)
Autor: Wojciech Chamryk
1. Divinity And Decay
2. Devil’s Tarn
3. Day Of Darkness
4. Black Hammer Of Satan
5. Serve The Labyrinthine Tombs
6. Regurgitation Of Blood, Devoured Flesh And Gastric Juices
7. Below The Adversary
8. Prelude To Deathwish
9. Deathwish
Skład:
Žlababa - śpiew
Tomáš - gitara
Štembus - gitara
Burák - bas
Štefy - perkusja
Jeśli zespół jako nazwę przyjmuje tytuł jednego z utworów szwedzkiego Grave, pochodzącego z epokowego dla rozwoju death metalu albumu „You’ll Never See…”, to wiadomo raczej, że nie zamierza grać progresywnego metalu czy melodyjnego hard rocka.
Dlatego więc kwintet z Pragi na swym drugim albumie „Black Infernal Vortex” proponuje słuchaczom 31 minutową dawkę klasycznego death metalu w szwedzkim stylu – surowego, bezkompromisowego i totalnie agresywnego. Fani wczesnych dokonań nie tylko Grave, ale również Dismember, Entombed czy Unleashed nie powinni mieć więc oporów po sięgnięcie po najnowsze dzieło Brutally Deceased. Tym bardziej, że Czesi nie ograniczają się tylko do beznamiętnego kopiowania dawnych mistrzów ze Szwecji, nawiązując też do Bolt Thrower („Day Of Darkness”), Celtic Frost („Devil’s Tarn”) czy nawet Black Sabbath (“Regurgitation Of Blood, Devoured Flesh And Gastric Juices”). Są też fajnie urozmaicające ten ekstremalny materiał nawiązania do melodyjnego death metalu, jak np. w „Below The Adversary”, nie brakuje też zapadających w pamięć riffów, tak więc dla zwolenników takiego grania „Black Infernal Vortex” jest zakupem obowiązkowym.
(4,5/6)
Wojciech Chamryk