ALL SHALL PERISH - Hate. Malice. Revenge
(2014 Metal Mind)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist:
1. Deconstruction
2. Laid To Rest
3. Our Own Grave
4. The Spreading Disease
5. Sever The Memory
6. For Far Too Long...
7. Never Ending War
8. Herding The Brainwashed
Lineup:
Craig Betit - Vocals
Beniko Orum - Guitar
Caysen Russo - Guitar
Mike Tiner - Bass
Matt Kuykendall - Drums
Metalcore okazało się niby tylko jedną z przejściowych i krótkotrwałych muzycznych mód, tymczasem płyty All Shall Perish są wciąż wznawiane. A to, szczególnie w czasach „internetowej dystrybucji” muzyki jest już sukcesem nie lada, tym bardziej, że od premiery pierwszych dwóch albumów Kalifornijczyków upłynęło raptem kilka - kilkanaście lat. Powód pojawienia się na rynku ich kolejnych reedycji, tym razem nakładem naszego Metal Mind, wydaje mi się oczywisty - All Shall Perish od początku zdecydowanie ciążyli w stronę death metalu. Owszem, wpływy hardcore czy crossover też są słyszalne na ich debiucie, ale „Hate. Malice. Revenge” to przede wszystkim mocarne, deathowe uderzenie. Z solidnym riffowaniem, miarowo dublującym gitarowe partie basem i wściekłymi, wszechobecnymi blastami. Dochodzi do tego maniera wokalna Craiga Betita, który co prawda nie zagrzał długo miejsca w składzie zespołu, ale na jego debiucie poraża przede wszystkim niskim, grobowym growlingiem, ale też nawiązaniami do blackowego skrzeku, histerycznego wrzasku spod znaku hardcore czy grindowego kwiku. Dlatego ten trwający 36 minut materiał to na dobrą sprawę dźwiękowy monolit, bez słabych punktów i bardzo wyrównany, ze wskazaniem na szaleńcze „Deconstruction” i „The Spreading Disease” oraz mocarny „For Far Too Long…”.
Owszem, nie brakuje tu też melodii, ale wszechobecny czad, nieziemskie przyspieszenia i surowa produkcja czynią tę produkcję łakomym kąskiem bardziej dla zwolenników ostrego łojenia.
(4,5)
Wojciech Chamryk