MARTIAL LAW - Blatant Disregard For Human Life
(2015 Self-Released)
Tracklist:
1 Thick Skull
2 The Agenda
3 Subservient
4 Data Master
5 Corrosive Decisions
6 Nothing Changes
7 Transparency
Muzycy Martial Law swoją przygodę z muzyką zaczęli jakąś dekadę temu. Niestety przez ten czas nigdy nie natrafiłem na wzmiankę o ich działalności, a okazuje się, że w 2015 roku wydali debiutancki album "Blatant Disregard For Human Life", który to dopiero co wpadł w moje ręce. Osiem kawałów, blisko 27 minut muzyki, która utrzymana jest w stylu agresywnego, surowego i dzikiego thrash metalu. Natomiast prawie jednowymiarowy i wkurzający wrzask wokalisty jeszcze bardziej podkreśla gniew i furię ich muzycznej propozycji. Przez co Kanadyjczycy mocno kojarzą mi się z At War czy Venom. Jest także w ich muzyce trochę chaosu i szaleństwa, co z jednej strony przypomina mi WarFare, z drugiej VoiVod. Niemniej muzyka Martial Law jest bardziej poukładana, co może wskazywać na inspiracje Exodus czy też Slayer. Do tego dochodzą pewne punkowo/hardcorowe emanacje (w rytmach, riffach, wokalach) a także tradycyjnego metalu (w niektórych solówkach). Daje to pełny obraz propozycji tego kanadyjskiego trio, które domyka to swoim mocnym charakterem i rysem. Brzmienie jest surowe i oldschoolowe, co nadaje albumowi jeszcze większej wiarygodności a zarazem pasji. Niemniej poszczególne instrumenty są bardzo selektywne i dobrze słyszane. Mimo intensywności pyty nie ma szansy aby muzyka z niej znudziła się. Można słuchać jej na okrągło. Thrash-maniakom gorąco polecam "Blatant Disregard For Human Life".
(4,5/6)
\m/\m/