Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 88sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

SETHEIST - They

 

(2017 Self-Released)
Autor: Marek Teler
 
setheistthey m
Track list:
1. Vanishing People
2. The Greatest Story Ever Told
3. 33.
4. What Is Hidden & What Is Not
5. The Other Side
6. Swines
7. Fetus In Fetu
8. Stranger
9. The Truth Is Out There
        
Lineup:
Maksymina 'Maxi' Kuzianik - vocals
Tomek 'Longo' Ciecieląg - guitar
Tomek 'Kieł' Lato - guitar
Tomek 'Długi' Krawczyk - drums
Konrad 'Tomek' Lisicki - bass
      
8 maja 2017r. ukazała się debiutancka długogrająca płyta zespołu Setheist, istniejącego na polskiej scenie metalowej od czterech lat (wcześniej grupa przez kilka lat występowała wyłącznie w męskim składzie pod nazwą Seth). Album nosi tytuł „They” i jest inspirowany teorią nowego porządku świata, według której o dziejach ludzkości decydują tajemniczy „oni”. W tekstach grupy możemy zatem odnaleźć przemyślenia między innymi na temat tego, czy potrafimy oddzielić prawdę od manipulacji i walczyć z ludźmi, którzy decydują o przebiegu naszego życia.
Słuchając płyty „They”, możemy wyraźnie odczuć, że jest to owoc kilkuletniej intensywnej pracy. Treść i linia melodyczna poszczególnych utworów została bardzo dobrze przemyślana, podobnie jak ich kolejność – od mocnego „Vanishing People”, ostrzegającego nas przed wszelkimi próbami nonkonformizmu, przez apelujący do walki z manipulacją „What Is Hidden And What Is Not”, a kończąc na dającym nadzieję na odkrycie prawdy „The Truth Is Out There”. Oprócz silnego wokalu Maksyminy Kuzianik oraz ostrych gitarowych riffów i perkusji, Setheist oferuje nam głębszą filozoficzną refleksję na temat porządku świata.
To wszystko brzmi dosyć znajomo. Chociaż Setheist brzmieniem idzie bardziej w stronę thrash metalu i metalu progresywnego, a nie symfonicznego, można dostrzec w ich muzyce dużą inspirację takimi zespołami jak Nightwish czy Epica. Sama Maksymina deklaruje zresztą, że wokalistka Nightwish Floor Jansen jest jej największą muzyczną idolką. Do kunsztu Floor wokalistce Setheist jeszcze trochę brakuje, ale jest na bardzo dobrej drodze. Doskonale kontroluje swój głos i wypada znakomicie zarówno w szybkich i mocnych, jak i wolniejszych i bardziej melodyjnych fragmentach poszczególnych utworów.
Podobieństwa między Setheist a Nightwish i Epicą nie kończą się jednak na samym wokalu. Preludium w języku łacińskim (Credo) do utworu „The Greatest Story Ever Told” czy wykorzystanie w utworze „Swines” przemówienia prezydenta George’a Herberta Busha na temat Nowego Porządku Świata to również elementy charakterystyczne dla twórczości wspomnianych kapel. Ponadto tytuł „The Greatest Story Ever Told” nasuwa wyraźnie skojarzenia z „The Greatest Show On Earth” z albumu Nightwish „Endless Forms Most Beautiful” (choć w warstwie lirycznej bliżej mu do „Weak Fantasy” z tego samego krążka grupy).
Pierwszy longplay Setheist jest niewątpliwie albumem godnym polecenia. Inspiracja Epiką i Nightwish daleka jest od imitacji, zespoły te stanowią dla nich po prostu dobre punkty odniesienia. Z piosenek najbardziej wpada w ucho otwierający album „Vanishing People”, chociaż przykuwają również uwagę wspomniane wcześniej „The Greatest Story Ever Told”, „Swines” i zamykający krążek utwór „The Truth Is Out There”. Całość można podsumować jako świetnie rokujący debiut.
(5/6)
Marek Teler 

rightslider_005.png rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_001.png rightslider_003.png

Goście

4963088
DzisiajDzisiaj479
WczorajWczoraj3559
Ten tydzieńTen tydzień4038
Ten miesiącTen miesiąc45921
WszystkieWszystkie4963088
54.226.222.183