Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 89sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

BETRAYER - Necronomical Exmortis/Forbidden Personality

 

(2019 Thrashing Madness)
Autor: Wojciech Chamryk
 
betrayer necronomical exmortis forbidden personalityx s
Tracklist:
„Necronomical Exmortis“
1. Empire Of Doom Comes...
2. Imprecation
3. Unholy Confessions
4. Spiritual Turning-Point
5. Necromancer's Spell
6. Acride Blood
        
„Forbidden Personality“
7. State Of Fear
8. Hatred By Hatred
9. Disgrace Of Gods
10. Slaytanic Air-Force
11. Soothsay Death
12. My Justice
13. Crows Of Wehrmacht
14. Forbidden Personality
        
Lineup:
Piotr „Berial“ Kuzioła – śpiew, bas (1-6)
Maciej „Northorn“ Maciejewski – gitara
Mariusz „Morris“ Zieliński – gitara
Maciej Różański – bas (7-14)
Wojciech „Molly“ Moliński – perkusja, śpiew (7-14)
         
Betrayer od kilku lat jest ponownie aktywny, o czym świadczą albumy „Infernum In Terra” oraz ubiegłoroczny „Scaregod”, ale kariera tej, jakże zasłużonej dla naszego metalu, słupskiej, a obecnie koszalińskiej formacji, nie zaczęła się wczoraj. Dlatego dobrze się stało, że Thrashing Madness przypomina na jednym kompakcie dwie pierwsze demówki Betrayer – poprzedzające pierwszy album „Calamity“ i jak dotąd dostępne tylko na kasetach. Co prawda ta płyta z roku 1994, wzbogacona „Necronomical Exmortis“, ukazała się przed  laty jako czwarta część serii „Unholy Bible Of Polish Death Metal“, ale był to tylko CD-R, w dodatku od dawna jest już niedostępny. Efektownie wydany CD „Necronomical Exmortis/Forbidden Personality“ niweluje więc kolejną poważną lukę, przybliżając młodszym słuchaczom okres przełomu lat 80. i 90., kiedy to muzyka Betrayer nie była jeszcze tak gniewna i bezkompromisowa. I nie chodzi tu tylko o brzmienie debiutanckiego demo „Forbidden Personality“, nagranego wiosną 1990 w WDK Słupsk, ale też o fakt, że zespół wyzwalał się jeszcze spod thrashowych wpływów, łącząc je z jeszcze dość siermiężnym, ale już robiącym wrażnie, death metalem. Czasem brzmi to więc jak wariacja na temat Metalliki („Slaytanic Air-Force“), ale ma swój urok, szczególnie gdy przypomnimy sobie czasy w których ten materiał powstawał.
„Necronomical Exmortis“ to już zdecydowanie wyższy poziom, zarówno muzyczny, jak i brzmieniowo (cenione wtedy warszawskie CCS Studio). Nic więc dziwnego, że jesienią 1991 roku drugie demo Betrayer ukazało się nakładem Carnage, będąc wtedy wydawnictwem cenionym przez deathmaniaków, a po latach doczekało się kultowego statusu. Kaseta była dedykowana Morrisowi, który nie doczekał jej premiery, zresztą w książeczce wznowienia też o nim pamiętano – miły gest.
Na „Necronomical Exmortis“ nie ma już żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z deathmetalową machiną, niezależnie od tego czy zespół wchodzi na najwyższe obroty, czy też zgniata słuchacza mocarnymi zwolnieniami. „Empire Of Doom Comes...“, „Unholy Confessions“ czy „Necromancer's Spell“ to już niekwestionowane klasyki polskiego death metalu – kto je pamięta z dawnych lat pewnie nader chętnie odstawi wysłużoną kasetę na półkę z archiwalną częścią kolekcji na korzyść nowej wersji, a młodzi mają wymarzoną okazję do poznania tego kultowego materiału.
(6/6)
Wojciech Chamryk

rightslider_001.png rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_003.png

Goście

5036241
DzisiajDzisiaj301
WczorajWczoraj3656
Ten tydzieńTen tydzień11664
Ten miesiącTen miesiąc39892
WszystkieWszystkie5036241
52.15.63.145