Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 93sm

Szukaj na stronie

 
 UWAGA !!! 
         
Drukowaną, kolekcjonerską wersję 
 HMP Magazine 
możecie zamówić pisząc na adres:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
 
 

BLYND - Punishment

 

(2012 Pitch Black)

Autor:Łukasz Frasek

 

blynd-punishmentunfolds

 

 

Nie na co dzień ma się do czynienia z cypryjskim heavy metalem. Co z tamtego rejonu przykuwa uwagę to z pewnością kapela Blynd i ich drugi album „Punishment Unfolds”. Główną tego przyczyną jest fakt, że ta cypryjska formacja łączy heavy metal z thrash metalem. Na tym połączeniu nie poprzestaje, bowiem wykorzystuje elementy death metalu czy muzyki zaliczanej do metalcore. Założony w 2003 roku Blynd ma na swoim koncie już dwa albumy i zdążył wypracować swój styl, w którym słychać elementy takich zespołów jak Pantera, Slayer, Lamb Of God czy Machine Head. Płyta skierowana jest do fanów nowoczesnego metalu. Jednym z głównych atutów tej płyty to właśnie brutalność i agresywność, która czyni ten album bardziej zadziornym. By doszukać się potwierdzeń tej cechy nie trzeba daleko szukać. Wystarczy się w słuchać w to, co wygrywa duet George/ Din. Tutaj nie ma mowy o partiach gitarowych przesiąkniętych finezją, techniką, polotem czy niezwykłą melodyjnością. Nacisk głównie został położony na nowoczesne brzmienie i agresję. „Arrival of the Gods” to utwór, który dość szybko zdradza czego można się spodziewać po całym albumie. Dość szybka sekcja rytmiczna, brutalny wokal Andreasa, który pasuje do death metalu czy metalcora to cechy, które szybko się ujawniają. Nie robi to większego wrażenie, bo słyszało się lepsze rzeczy w tej dziedzinie. „As Punishment Unfolds” to kolejny dowód, że Blynd to kapela która gra prosto, agresywnie i nie ma zamiaru wciskać kitu, że jest inaczej. Choć materiał jest monotonny na dłuższą metę i pozbawiony killerów, to jednak warto zwrócić uwagę na melodyjny „The Chosen Few” czy agresywny „Divine Conspiracy”, który potwierdza thrash metalowe oblicze zespołu, które dominuje na tym wydawnictwie. Brutalność i nowoczesne brzmienie to czasami za mało, żeby stworzyć album godny uwagi. Nie inaczej jest w przypadku „Punishment Unfolds”. Mocne brzmienie i agresja to jedyne atuty tej płyty. Resztę należy przemilczeć. (2,4)

 

 

glenn_hughes_heavy_metal_pages_158x600.png ronnie_romero_gusg_heavy_metal_pages_158x600.png uriah_heep_heavy_metal_pages_158x600.png mayhem_heavy_metal_pages_158x600.png drowning_pool_heavy_metal_pages_158x600.png

Goście

6125980
DzisiajDzisiaj2689
WczorajWczoraj2949
Ten tydzieńTen tydzień18043
Ten miesiącTen miesiąc39261
WszystkieWszystkie6125980
18.97.9.170