Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 87sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

blind guardian plakatnwpskx m

plakat veleslarva m

tormentorva m

HACKNEYED - Burn After Reaping

 

(2015/2009 Metal Mind)
Autor: Wojciech Chamryk
 
hackneyed-burnafterreaping
Tracklist:
1. Burn            
2. Finger On The Trigger                      
3. Deatholution             
4. Weed Flavoured Meat           
5. March Of The Worms                       
6. Bloodshed                
7. Redying                   
8. Kingdom Of Thoughts                       
9. Home Meat Home                
10. Putrid                     
11. Last Man On Earth              
12. Mental Mastication              
13. Guantanamo Bay Holiday                
14. After Reaping         
 
Line Up:
Tim Cox - Drums
Juan Kevin Sierra - Guitars
Devin Cox - Guitars
Phillip Mazal - Vocals
Alex Büttner - Bass
 
„Burn After Reaping“ ukazał się raptem 13 miesięcy po jedynce i jest to zdecydowanie materiał z górnej półki. Rzecz już nawet nie w tym, że płyta jest znacznie dłuższa – ponad 56 minut muzyki – ale jest znacznie ciekawsza i bardziej dopracowana od poprzedniczki. Tu już nie ma mowy o tej szczenięcej  naiwności czy brakach, wszystko brzmi lepiej i konkretniej. Zmiana producenta zaowocowała potężnym, bardziej organicznym brzmieniem, kompozycje są bardziej zwarte i urozmaicone. Pojawiają się w nich solówki („Putrid“), balladowe partie dopełnia mroczna elektronika („Finger On The Trigger“), pojawiają się też róznego rodzaju sample („Home Meat Home“). Z kolei „Guantanamo Bay Holiday“ zaciekawia akustyczno-orientalnymi zwolnieniami w oprawie obowiązkowych blastów, zaś „Bloodsheed“ to całkiem udany eksperyment na bazie dokonań Slayer i Cannibal Corpse. Mimo ekstremalnej wymowy całości tego materiału sporo też w nim melodyjnych zwolnień, również wokalista fajnie różnicuje swoje partie, co też znacznie podnosi atrakcyjność „Burn After Reaping“ jako całości.
(4,5/6)
Wojciech Chamryk

142_mag_baner5.png 138_mag_baner1.png 141_mag_baner4.png 144_mag_thefairyfolktour.jpg 140_mag_baner3.png 143_bogactwo_ascezy.jpg 139_mag_baner2.png

Goście

4655086
DzisiajDzisiaj887
WczorajWczoraj4381
Ten tydzieńTen tydzień5268
Ten miesiącTen miesiąc49405
WszystkieWszystkie4655086
35.175.191.46