Mr. Pollack - Ełk - 9.02.2019 [Zdjęcia]
MR. POLLACK - Klub Żądło - 9 luty 2019
Ostatni koncert pożegnalnej trasy Mr. Pollack odbył się w Ełku. Oczywiście nie ma mowy o całkowitym zaprzestaniu koncertów w Polsce przez braci Polak, ale na pewno będzie ich mniej, bowiem skoncentrują się na występach poza zachodnimi granicami naszego kraju – na pewno bardziej satysfakcjonującymi pod względem finansowym. Pierwsze odbędą się już w połowie tego miesiąca, ale póki co przełom stycznia i lutego Mr. Pollack spędzili w sposób tradycyjny, jeżdżąc po kraju i koncertując. Przed Ełkiem były więc występy w Białymstoku, Łomży, Ostrołęce i Warszawie, a osoby będące na więcej niż jednym z nich podkreślały, że zmiany w ich programach były naprawdę znaczne, więc nie było mowy o nudzie. Podobnie było w sobotni wieczór w „Żądle”, gdzie Jacek i Grzegorz Polakowie wykonali aż 20 utworów. Rzecz jasna były wśród nich ich autorskie kompozycje z płyt „Manhattan One” oraz „Black Hawk”, gdzie słuchacze szczególnie gorąco przyjęli instrumentalny „Colosseum” i tytułowy numer o śmigłowcu produkowanym w Mielcu, rodzinnym mieście muzyków. Pojawiły się też utwory z najnowszej, zapowiadanej już od jakiegoś czasu, lecz wciąż nieukończonej płyty „Seven Sources”: „Broken Blues” o wszystko mówiącym tytule oraz ballada „Zatrzymaj czas”. Materiał autorski przedzielały covery rockowych klasyków i dla niektórych młodych słuchaczy ogniste wykonania „All Right Now” Free czy „Hold The Line” Toto były prawdziwym objawieniem. W pierwszej części koncertu Jacek Polak dał też dwa popisy gitarowej wirtuozerii, interpretując „Trilogy Suite Opus 5” Y. J. Malmsteena oraz „For The Love Of God” Steve'a Vai'a, nie pominął też brawurowych transkrypcji klasyki, sięgając po „Kukułka” Daquina oraz fragment „40 Symfonii” W. A. Mozarta.
Po przerwie też było ciekawie, ale już zdecydowanie bardziej rockowo, bowiem wśród publiczności (z każdą chwilą coraz lepiej bawiącej się) byli też amerykańscy żołnierze. Słynne „Stairway To Heaven”, kolejny utwór Toto, blues Kenny'ego Wayne'a Shepherda, „Smoke On The Water”, „Over The Hills And Far Away” G. Moore'a, „Jump” Van Halen były przyjmowane entuzjastycznie. Zabrzmiały też dwie kolejne perełki z płyty „Air On 6 Strings”, to jest „Taniec węgierski” Brahmsa oraz „Marsz turecki” Mozarta, a bisem okazał się kolejny rockowy klasyk „Another Brick On The Wall pt. 2” Pink Floyd.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk