Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 89sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

„Po pierwszej próbie zwieńczonej grubą imprezą zaczęliśmy pisać kawałki i grać regularne próby” (Incinerator)

Death metal nigdy się nie zestarzał, a coraz to nowsze młode kapelę bazując na osiągnięciach swoich idoli, potrafią zaistnieć w szeroko pojętej podziemnej scenie metalowej. Przykładem tej tezy jest na pewno Incinerator, młoda warszawska death metalowa horda, która wraz ze swoim pojawieniem zdobyła szerokie grono fanów. Na moje pytania z szybkością blastów odpowiadał perkusista tej formacji Dawid "Katol" Kaźmierczak.

  

HMP: Skąd pomysł założenia zespołu i nazwania go krematorium?

Dawid "Katol" Kaźmierczak: Zespół powstał z inicjatywy Mikołaja i Czarka, chłopaki chcieli grać death metal klasycznie i bez napinki. Odezwali się do mnie z propozycją grania, a że klimat mi bardzo pasuje, nie mogło stać się inaczej. Po pierwszej próbie zwieńczonej grubą imprezą zaczęliśmy pisać kawałki i grać regularne próby. Nazwa nawiązuje do jednego z kawałków kanadyjskiego Slaughtera.

Wasza muzyka to stara szkoła death metalu z USA, głównie z Florydy. Słuchacie też europejskiego death metalu?

No pewnie. Wszyscy trzej uwielbiamy szwedzki death metal z Merciless i Nihilist na czele. Polskie kapele też dają radę, Vader, Imperator, Exorcist... zajebisty death metal.

Miałem okazję być na waszym koncercie i powiem, że przypominało mi to, co widziałem na nagraniach koncertowych starego Morbid Angel. Jesteście pod dużym wpływem tej kapeli?

To kapela, na której się wychowaliśmy

Jak wygląda u was komponowanie materiału?

Chłopaki układają riffy w domu a później rzeźbimy na próbie.

W 2015 roku wydaliście demo. Jak przebiegała praca nad jego nagraniem?

Całe demo nagraliśmy w jeden weekend. Materiał napisaliśmy w dwa miesiące, przez co trochę nie do końca jesteśmy z niego zadowoleni.

Podczas sesji zdjęciowej do pierwszego wydawnictwa zrobiliście sobie ,,wisielcze zdjęcie” takie jak dawniej Obituary. Skąd pomysł na takie zdjęcie?

Zdjęcie nawiązuje do trzech wiszących postaci, które znajdują się na okładce demka.

Wiem, że niedawno byliście w studiu i nagrywaliście nowy materiał. Kiedy on powstał? Jak poszły nagrania i czy mógłbyś powiedzieć coś więcej o nowym wydawnictwie?

Materiał na EPkę zaczął powstawać zaraz po nagraniu dema. Nagrania zajęły cztery dni, a sam materiał jest dużo szybszy i brutalniejszy od wszystkiego co graliśmy wcześniej. Epka wyjdzie pod koniec lutego pod skrzydłami Putrid Cult i będzie nosić nazwę „Rotten Flesh Macabre”.

Okładka waszej dymówki wygląda bardzo oldschoolowo, jak będzie tym razem?

Tak samo.

Mieliście kiedyś okazję usłyszeć opinie o waszej muzyce od kogoś, kim się inspirujecie?

Jeszcze się nie zdarzyło, ale jesteśmy bardzo ciekawi tego.

Jakie Incinerator ma plany koncertowe na najbliższe miesiące?

Będziemy grać w Lublinie, Gdańsku i Warszawie. W marcu pierwszy raz w historii zespołu gramy za granicą. Oczywiście jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje grania koncertów.

Dzięki za wywiad. Powodzenia i do zobaczenia na najbliższych koncertach.

Dzięki wielkie i do następnego

Kacper Hawryluk

rightslider_002.png rightslider_004.png rightslider_005.png rightslider_001.png rightslider_003.png

Goście

5028420
DzisiajDzisiaj1798
WczorajWczoraj2045
Ten tydzieńTen tydzień3843
Ten miesiącTen miesiąc32071
WszystkieWszystkie5028420
52.14.0.24